Minuta pięć na zrobienie zdjęć, do tego jeszcze za pomocą "idiotenkamera".
Nie ma czasu na nic, w ciągłym biegu wszystko.
Bez względu na pogodę, dla mnie to najgorętrzy okres w pracy.
Łapane chwile oddechu są po to by spać.
Zdjęcia schodzą na dalszy plan
Just a moment to take some pictures, with one of this small "idiot" cameras.
No time left, I'm on the run all the time.
No matter what the weather is, this is the peak of the heat at work.
Catching breath moments are spend on sleeping.
Taking pictures is not a priority right now.
Skirt - Camaieu
Shirt - second hand
Sandals - local shop
Bag - La Scala Giftshop/Milan
Scarf - Souk/Marrakesh
świetne zdjęcia i cudowna torba i spódnica!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam!
cudowne zdjęcia!:)
OdpowiedzUsuńświetna spódnica :))
OdpowiedzUsuńpołacie stokrotek wyglądają prześlicznie
OdpowiedzUsuńładnie Ci w niebieskościach
pięknie i wiosennie
OdpowiedzUsuń