Nie uwierzycie, ale ten szal i torba-worek to moje pierwsze rzeczy z "panterowym" wzorem ever, ever.
Jakoś zawsze miałam alergię na ten wzór. Genialnie wyglądał na innych i zazdrościłam umiejętności noszenia zwierzęcych motywów. Ale ilekroć zakładałam panterę na siebie czułam się niesamowicie tandetnie.
Dopóki nie znalazłam w ciucholandzie tej torebki. Z delikatnej mięciutkiej naturalnej skóry, z gustownie tłoczonym wzorem. Do tego skórzana podszewka i długi pasek. Idealnie wygodna. Nieduża, ale mimo to bardzo pojemna, więc stała się doskonałą alternatywą dla wielkiej czerwonej torby.
A jak się powiedziało a, to czas na b. A więc krążąc po centrum handlowym zajrzałam do miejsca, do którego absolutnie nie zachodzę, czyli Tally Weijl. I wielkie zaskoczenie. Stonowany, szaro-czarny, w panterkę. Idealny dodatek i tryliardowy szal do kolekcji.
Więc dla lekkiego wyciszenia wiosennej ferii barw kojący zestaw w pełnej gamie szarości, od czerni do bieli...
Szal/Shawl - Tally Weijl
Torba, Kamizelka/Bag, Vest - SH/Trifted
Spodnie, Bluzka/Trousers,Blouse - Camaeiu
Buty, Pasek/Shoes,Belt - H&M
Bronsoletki/Bracelets - C&A, Indiashop
Strasznie spodobało mi się robienie zdjęć na tle idealnie wypolerowanego marmuru...
Poniżej wynik "podrasowania" jednego z nich...
You won't believe, but this bag and shawl are the first "panthery" things I had bought.
Ever, Ever.
I always thought that others looks great in it, but I felt a little bit trashy.
Until I've found this bag. It's made of wonderfully delicate leather with subtle stamped pattern. Small, but the same time very spacious, which makes it a perfect alternative for the big red one.
Next was the shawl. I was wandering the mall and ended up in the place I usually never goes - Tally Weijl. And there it was. Toned down, black&while shawl with panther print. Just perfect for my oversized shawls' collection...
So, resting a little bit from magnitude of springly colours I've decided to wear all shades of gray, from glack to white.
Also I liked a lot taking picture against the backgroud of perfectly polished marble, so I took one more and "pimped it up" a little bit...
bardzo mi się podoba stylizacja. spodnie, sweter - super, buty - rewelacja. co do torby, to... fajnie by wyglądała taka, z bardziej wyrazistym wzorem. szalik ma fajny wzór. mówię to będąc anty-panterką :DDD
OdpowiedzUsuńZestaw rewelacja, rorebka- cudna, szal również i wciąż jestem pod wrażeniem tych butów, są super!
OdpowiedzUsuńeh, ja nadal nie mam NIC w panterke, bo tez jestem/bylam uprzedzona do tego wzoru... ale Twoja torebka skutecznie zmienila moj poglad.
OdpowiedzUsuńBardzo ostrożna ta panterka :) Stopniowo przygarniesz i klasyczną.
OdpowiedzUsuńOh, podoba mi się wszystko, to moja najukochańsza paleta barw, a Twoje buty rządzą!! Do panterki mam podobny stosunek, ale od niedawna posiadam (kiepskiej jakości, heheh), nabyty na straganie, równiaż tryliardowy szalik w panterę utrzymany w brązach i beżach...
OdpowiedzUsuńBoska torebka! jest naprawde genialna. Ja mam kupiona jakies 3 lata temu bluze w szara pantere, ktora robla furore wsrod znajomych (pozyczanie hehe), ale fakt faktem jakos nie ufam panterze:)
OdpowiedzUsuńSuper? Te zdjęcia to robione gdzieś w budynku przy Złotych Tarasach??
OdpowiedzUsuńJa mam takie fajne koturny z paskami w panterkę właśnie sobie przypomniałam:) Chyba wypróbuje
Świetna, boska, przewspaniała stylizacja, tak w sam raz dla Biurowej ;)
OdpowiedzUsuńja ostatnio też gustuje w szarościach i stłumionych kolorach. wyglądasz bardzo elegancko
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
panterka w wersji klasycznej? Bardzo mi się podoba - taki minimalistyczny pazur :) Wszystko idealnie dobrane :) Zazdroszczę tej torby, bo jest cudna!
OdpowiedzUsuńOj ja panterki też nie lubię i chyba nie polubię, chociaż muszę przyznać, że Twoja torebka i chustka są cudne! Ale to taka jakaś oszukana panterka :P
OdpowiedzUsuńNo i muszę powiedzieć, że sweterek i spodnie są cudne! bardzo elegancko, a zdjęcia cud, miód :)
Wiem wiem gdzie:) tak ta fontanna jest hmm.. całkiem dobra na sesje.. Ja jestem chyba za leniwa żeby takich miejsc szukać:) Choć jakbym już znalazła idealne to bym na pewno się tam wybrała.
OdpowiedzUsuńps spodnie są z outletu terranowa na Nowym Świecie
bardzo fajna ta ostatnia fotka. i torba bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńhaha thanks for your comment. hmm, it might be nice to meet some people living here... ;)
OdpowiedzUsuń